W ubiegłym tygodniu na ulicach Gdańska doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem nietrzeźwego kierowcy. Policja drogowa zatrzymała 54-letniego mężczyznę, który prowadził pojazd pod wpływem zarówno alkoholu, jak i narkotyków, a jednocześnie złamał dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, w tym jeden na zawsze.
czujność mieszkańców kluczowa dla bezpieczeństwa
Całe zajście miało miejsce dzięki postawie jednego z mieszkańców, który zgłosił podejrzenie, że kierowca opla może być nietrzeźwy. Dzięki temu szybkiemu działaniu informacja dotarła do policji, która namierzyła samochód na ulicy Kombatantów. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do kontroli drogowej, co pozwoliło na szybkie usunięcie zagrożenia z ruchu ulicznego.
szokujące wyniki testów
Podczas kontroli drogowej przeprowadzono testy, które wykazały, że mężczyzna miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto, wykryto obecność amfetaminy. Okazało się również, że kierowca miał na koncie dwa zakazy sądowe dotyczące prowadzenia pojazdów, które świadomie zignorował.
poważne konsekwencje prawne
Po zatrzymaniu mężczyznę przewieziono do szpitala, aby pobrać krew do dalszych badań. Jego samochód został odholowany. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem, gdzie usłyszy zarzuty za złamanie zakazów sądowych oraz prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji odurzających.
ważna lekcja o odpowiedzialności
Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi kara do 5 lat więzienia. Natomiast prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub narkotyków może skutkować do 3 lat pozbawienia wolności, wysoką grzywną i kolejnym zakazem prowadzenia pojazdów. Takie incydenty wyraźnie pokazują, jak ważne jest przestrzeganie przepisów oraz jak wiele zależy od czujności obywateli, którzy mogą przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: facebook.com/profile.php?id=100066673249154